Turystyka na Bliskim Wschodzie cierpi z powodu wojny: „Od początku konfliktu w Gazie nie działaliśmy w Izraelu”.

Napięcia na Bliskim Wschodzie nadal rosną. Wojna w Strefie Gazy, ataki między Izraelem a Iranem i niedawne włączenie się Stanów Zjednoczonych do konfliktu utrzymują świat w napięciu. Biorąc pod uwagę tę sytuację w krajobrazie politycznym regionu, turystyka również jest dotknięta .
Kraje takie jak Jordania i sam Izrael , popularne centra dla międzynarodowych gości, wielu z nich z Hiszpanii, odnotowały gwałtowny spadek rezerwacji. „Turystyka to branża, która kwitnie szczególnie w czasach pokoju i spokoju, a gdy zdarzają się takie sytuacje, zawsze budzi to pewne obawy” — powiedział 20minutos José Manuel Lastra, pierwszy wiceprezes Hiszpańskiej Konfederacji Agencji Turystycznych (CEAV) .
Z drugiej strony, inne destynacje utrzymują stabilną liczbę turystów pomimo bliskości konfliktu. „Pomimo złożoności obecnej sytuacji, nadal widzimy bardzo pozytywne wyniki w kluczowych destynacjach, takich jak Egipt, Turcja i Zjednoczone Emiraty Arabskie ”, wyjaśnia Civitatis, firma zajmująca się dystrybucją aktywności i wycieczek.
Izrael, całkowity paraliżStolica, Tel Awiw; Jerozolima; Morze Martwe; miasta Hajfa, Akka i Safed; stanowisko archeologiczne Cezarea... to tylko niektóre z atrakcji turystycznych w Izraelu, które od początku konfliktu przyciągają coraz mniej turystów . Na przykład, według Efe, w 2024 r. kraj odnotował 68% spadek liczby turystów, zaledwie 962 000 odwiedzających, co jest liczbą znacznie niższą od 4 milionów rocznych wizyt, które normalnie otrzymuje.

„W Izraelu sytuacja ta miała znaczący wpływ na działalność turystyczną. Wycieczki były odwoływane od kilku miesięcy, a w ostatnim miesiącu wszystkie zaplanowane rezerwacje zostały anulowane , albo przez klientów, albo z przyczyn operacyjnych” – wyjaśnia Civitatis dla 20minutos . „Od początku konfliktu w Strefie Gazy nie prowadzimy działalności w Izraelu ” – mówi nam również biuro podróży GrandVoyage.
Hiszpańskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdza, że „biorąc pod uwagę sytuację w regionie w wyniku izraelskiego ataku na Iran wczesnym rankiem 13 czerwca 2025 r. i bezterminowego zamknięcia jego przestrzeni powietrznej , podróże do Izraela nie są zalecane . Podobnie, międzynarodowe lotnisko Ben Guriona, największe międzynarodowe lotnisko w kraju, jest obecnie zamknięte dla lotów komercyjnych na czas nieokreślony.
Jordania na historycznie niskim poziomieWielu marzyło o podróży do Petry , ale teraz wielu zastanawia się dwa razy nad odwiedzeniem tego starożytnego miasta Nabatejczyków, a także innych atrakcji w Jordanii, takich jak pustynia Wadi Rum, rzeka Wadi Mujib, Morze Martwe, miasto Madaba lub kompleks archeologiczny Jerash. Dyrektor Petra Regional and Tourism Development Authority, Fares al-Brizat, zauważył, że liczba odwiedzających stanowisko archeologiczne Petra spadła „do rekordowo niskiego poziomu”.

W przypadku Jordanii Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaleca „ podróżowanie z ostrożnością i powstrzymanie się od podróżowania w niektórych obszarach, w szczególności tych graniczących z Syrią, Irakiem i terytoriami palestyńskimi. Ponadto, ze względu na zmieniającą się sytuację regionalną, prosimy o zapoznanie się z informacjami Ambasady Hiszpanii w Jordanii pod adresem X”. Podobnie, w tym czasie i od 13 czerwca 2025 r . przestrzeń powietrzna Jordanii jest zamknięta z powodu przelotów dronów i pocisków w tym obszarze.
„W ostatnich dniach, z udziałem Iranu, Jordania również została dotknięta tymczasowymi zamknięciami przestrzeni powietrznej” – wyjaśnia GranVoyage. „Jeśli ktoś ma już zarezerwowaną podróż i decyduje się zmienić daty lub nawet miejsca docelowe , robimy wszystko, co możliwe, aby ułatwić to przy możliwie najniższych kosztach” – dodają.
Egipt utrzymuje liczbę turystów„Kiedy dochodzi do takiej sytuacji, są pewne destynacje, o które otrzymujemy najwięcej zapytań od podróżnych. Tak jest w przypadku Egiptu, kraju cieszącego się dużym zainteresowaniem hiszpańskich podróżnych” — wyjaśnia 20minutos José Manuel Lastra, pierwszy wiceprezes CEAV. Nie bez pewnych spowolnień w napływie turystów, północnoafrykański kraj zdołał utrzymać dużą liczbę turystów , osiągając rekordowe 15,7 miliona w 2024 roku. „Egipt odnotował zauważalny wzrost rezerwacji o prawie 50% między 2023 a 2025 rokiem, co odzwierciedla duży popyt turystyczny ” — wyjaśnia Civitatis.

„Zarówno regularne, jak i czarterowe loty odbywają się normalnie. Podobnie, łodzie specjalnie czarterowane dla hiszpańskich podróżnych na rejsy po Nilu nadal działają normalnie. Dlatego możemy powiedzieć, że jest to absolutnie bezpieczny kraj i ludzie mogą nadal tam podróżować ” – zapewnia Lastra.
Zjednoczone Emiraty Arabskie, stabilne, ale z odwołaniamiW przypadku Zjednoczonych Emiratów Arabskich nie odnotowano spadku liczby odwiedzających; w rzeczywistości Dubaj osiągnął 18,72 mln turystów w 2024 r., ustanawiając rekord w tym sektorze, zgodnie z danymi z Departamentu Gospodarki i Turystyki. Kraj ten „ wyróżnia się skumulowanym wzrostem rezerwacji o 33% w ciągu ostatniego roku, co pokazuje, że wielu podróżnych nadal wybiera te miejsca ze względu na bogactwo kulturowe i oferowane doświadczenia”, wyjaśnia Civitatis.
Jednak kraj nie jest wolny od strat ubocznych wojny. Linie lotnicze takie jak British Airways, United Airlines i Air Canada odwołały loty do Dubaju z powodu ryzyka przelotu przez strefy konfliktu.
20minutos